Kolejny sposób na wykorzystanie mojego ukochanego szpinaku. A że jak dla mnie szpinak i feta to duet idealny, również i tego sera nie zabrakło w tym daniu. No może nie końca, bo użyłam sera typu feta, który według mnie akurat do szpinakowego farszu lepiej pasuje ze względu na swoją kremową konsystencję.
Składniki:
- naleśniki (z TEGO przepisu)
FARSZ:
- opakowanie mrożonego szpinaku w liściach
- kostka sera typu feta
- mała cebula
- 3-4 ząbki czosnku
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól, pierz
- oliwa
Przygotowanie:
- Szpinak rozmrozić
- Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy, wrzucić posiekany czosnek i smażyć minutę
- Dodać drobno posiekaną cebulę i smażyć aż się zeszkli
- Dodać szpinak, wymieszać z cebulą i dusić do odparowania wody
- Dodać pokruszony ser, rozgnieść go widelcem i wymieszać z zawartością patelni. Smażyć razem kilka minut
- Doprawić gałką, solą i pieprzem. Odstawić do ostygnięcia
- Gotowy farsz zawijać w naleśniki i zrumienić na rozgrzanej patelni z dodatkiem niewielkiej ilości oliwy
Smacznego:)
lubić!
Uwielbiam !
Zdecydowanie moje ulubione wytrawne nadzienie naleśnikowe 🙂