Pierwszy raz z zupą cebulową zetknęłam się w paryskiej restauracji, jednak moja wersja zdecydowanie różni się od tej francuskiej. Odkąd ją ugotowałam i spróbowałam, stałam się nieodwołalną fanką tego niedocenianego warzywa w postaci zupy – krem.
Składniki:
- 1,5 litra bulionu wołowego
- 7-8 cebul
- 4 ząbki czosnku
- 15 dag startego żółtego sera
- 4-5 kromek razowego chleba
- łyżeczka brązowego cukru
- 3 łyżki śmietany kremówki
- kawałek sera pleśniowego
- sól, pieprz
- tymianek
- oliwa z oliwek
- łyżka masła
- grzanki
- natka pietruszki
Przygotowanie:
- Przygotować bulion
- Na oliwie i maśle zeszklić cebulę i czosnek, posypać cukrem
- W międzyczasie zrumienić na oliwie kromki chleba razowego (posłużą jako zagęstnik)
- Do gotującego bulionu dodać cebulę z czosnkiem i gotować ok. 20 min. Pod koniec gotowania dodać starty ser
- Dodać śmietanę, rozdrobniony zrumieniony chleb i 2 łyżeczki tymianku, a następnie wszystko dokładnie zmiksować na gładki krem (chleb najlepiej dodawać stopniowo do uzyskania pożądanej gęstości)
- Doprawić do smaku solą i pieprzem
- Podawać posypaną grzankami, startym serem i posiekaną natką
Smacznego:)
Nigdy nie dodaję komentarzy, ale w tym wypadku muszę. Tą zupą oczarowałem rodzinę, a mój 12 letni syn zakochał się w niej i sam już ją potrafi zrobić! 🙂 Strzał w dziesiątkę jest naprawdę przepyszna i wykwintna, często robi wrażenie na gościach!! Pozdrawiam
jest mi mardzo miło że zupa smakowała i zapraszam do gotowania z Jadłopisalnią 🙂
, pozdrawiam