Uwielbiam makaron cannelloni za możliwości jakie daje w kuchni. Wystarczy je napełnić ulubionym farszem, polać sosem pomidorowym, śmietanowym lub beszamelem i pyszny obiad czy kolacja gotowe. U mnie tym razem w roli farszu jeden z ulubionych połączeń, czyli szpinak i feta zapieczone pod beszamelem i żółtym serem. Polecam!
Składniki: (na 2-3 porcje)
- ok 12 rurek cannelloni
- opakowanie mrożonego szpinaku w liściach
- 100-150 g sera feta (lub typu feta, który jest bardziej kremowy)
- 4 ząbki czosnku
- 2 łyżki kwaśnej gęstej śmietany
- 1 jajko
- łyżeczka tartej gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
- oliwa
- tarty żółty ser
Na sos beszamelowy:
- 3 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 1,5 szklanki mleka
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Przygotowanie:
- Na rozgrzanej oliwie przesmażyć czosnek (należy uważać, żeby się nie przypalił)
- Dodać rozmrożony i odciśnięty z nadmiaru wody szpinak. Wymieszać i smażyć razem kilka minut
- Dodać gałkę muszkatołową oraz śmietanę wymieszaną z jakiem. Dokładnie wszystko połączyć
- Dodać rozdrobniony ser typu feta, doprawić do smaku solą i pieprzem i trzymać na ogniu, aż nadmiar wody odparuje. Odstawić z ognia do ostygnięcia
- Farszem nadziewać suche rurki makaronowe i układać w żaroodpornym naczyniu lub formie do zapiekania
- Przygotować beszamel: W rondelku stopić masło, wsypać mąkę i rozprowadzić ją dokładnie, aby nie było grudek (najlepiej kuchenną rózgą lub spiralnym ubijakiem). Jeśli mąka się zbryla należy dodać masła. Smażyć chwilę często mieszając. Dolać mleko i doprowadzić sos do wrzenia. Gotować chwilę, doprawić do smaku. Gęstość sosu można regulować ilością dodanego mleka.
- Gotowym sosem polać cannelloni – musi być go tyle, żeby pokrył wszystkie rurki. Wierzch posypać tartym żółtym serem lub mozarellą.
- Piec w temperaturze 180 stopni przez około 30 minut
Smacznego:)
Bardzo mnie przekonuje ten farsz, ja dsiaizj gotowałam zupę ze szpinaku ale niestety mrozony. NIe wiem kiedy jest świeży, wogf3le szpinak polubiłam niedawno:)Bardzo fajne masz te przepisy!Ja teraz zaciekawiłam się kuchnią żydowską i piekę właśnie pachalną szarlotę z jablek, ciekawe czy sie uda?:)Pozdrawiam miło!