Któż ich nie lubi? Są pysznym dodatkiem obiadowym, ale mogą równie dobrze wystąpić w roli głównej polane dowolnym sosem, gulaszem czy podsmażonym boczkiem z cebulką. Ja najbardziej lubię odgrzane na patelni, kiedy są złociste i lekko chrupiące.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 1,5-2 szklanki mąki
- 1 jajko
- łyżeczka soli
Przygotowanie:
- Wcześniej ugotowane i ostudzone ziemniaki przecisnąć przez praskę
- Dodać jajko, sól, 1,5 szklanki mąki i wyrobić rękami. Jeśli ciasto jest zbyt klejące dosypać mąki
- Blat posypać mąką, ciasto podzielić na części i każdą rolować dłońmi do uzyskania długiego wałka, lekko spłaszczyć
- Pociąć nożem ukośnie na małe kopytka
- Kopytka wrzucić do osolonego wrzątku i gotować 2-3 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię wody
- Wyjąć łyżką cedzakową i jeśli nie zjadamy ich prosto z garnka, to do wystygnięcia najlepiej ułożyć je na płaskim talerzu, dzięki czemu się nie skleją
Smacznego:)