Ten sos w połączeniu z wołowiną to duet doskonały. Dzięki musztardzie i ziarenkom pieprzu wychodzi dość pikantny, chociaż śmietana nieco łagodzi jego smak. Ja nie przepadam za ziarnami pękającymi w zębach, dlatego najpierw rozgniotłam je w moździerzu a potem całość zmiksowałam. Sos idealnie smakuje polany po pieczonym, cieniutko pokrojonym rostbefie.
Składniki:
- 2 łyżeczki zielonego pieprzu w zalewie
- pół cebuli
- 200 ml bulionu wołowego
- 100 ml białego wina wytrawnego
- 50 ml whisky
- łyżka musztardy dijon
- 200 ml śmietany 30%
- masło
- sól
Przygotowanie:
- Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle
- Dolać bulion i wino
- W moździerzu lekko rozgnieść ziarna pieprzu, dodać na patelnię
- Całość gotować na bardzo małym ogniu aż się zredukuje
- Dodać śmietanę, musztardę, whisky, wymieszać i gotować do zredukowania co jakiś czas mieszając. Doprawić do smaku solą
- Po przestudzeniu zmiksować na gładką masę. Jeśli sos będzie za gęsty dolać śmietany
- Podawać do mięs na ciepło lub zimno
Smacznego:)