Naleśniki lubi chyba każdy niezależnie od wieku. W moim domu jada się je dość często zarówno na słodko jak wytrawnie i zawsze znikają w każdej ilości. Ta propozycja podania naleśników z żóltym serem jest bardzo sycąca i samodzielnie lub z dodatkami może być kolacją lub obiadem.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- olej do smażenia
- plastry żółtego sera/ szynki
- keczup
Przygotowanie:
- Wymieszać wszystkie składniki na gładkie ciasto i odstawić na 15 minut
- Po tym czasie sprawdzić konsystencję i dodać mąki lub wody w zależności od tego czy ciasto jest za rzadkie lub za gęste. Ciasto powinno mieć gęstość rzadkiej śmietany
- Patelnię za pomocą gazika lub pędzelka posmarować cienką warstwą oleju i mocno rozgrzać. Czynność smarowania patelni powtarzać przed smażeniem każdego naleśnika.
- Chochelką nalewać ciasto zaczynając od góry patelni i poruszać nią tak, aby ciasto pokryło cienką warstwą całą powierzchnię patelni.
- Drewnianą łopatką odwrócić naleśnik i smażyć na złoto-brązowy kolor
- Każdy naleśnik złożyć na 4 (do otrzymania trójkąta), w przestrzeń pomiędzy warstwami powkładać plastry żółtego sera i ewentualnie szynki
- Naleśniki podgrzać z obu stron na patelni na małej ilości oleju, podawać z keczupem
Smacznego:)