Jest to burger w stylu slow food. Jego przygotowanie jest trochę czasochłonne, ale smak bije na głowę przypominające tekturę gotowe burgery do kupienia w sklepie. W tym daniu najważniejsza jest dobrej jakości wołowina, która nie może być ani za tłusta, ani zbyt chuda. I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz: do burgerów nie dodaje się jajka! Zmielona wołowina jest wystarczająco kleista, a po dodaniu jajka otrzymamy kotlety mielone.
Składniki:
- bułki do hamburgerów lub zwykłe kajzerki
- 40 dag antrykotu
- 1 duża cebulka
- 1 czubata łyżka musztardy Dijon
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 3 łyżki zimnej wody
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 1/4 łyżeczki chili w proszku
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki pieprzu
- oliwa
Sos:
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki musztardy
- 3 łyżeczki drobno posiekanej cebuli
- 1 drobno pokrojony ogórek konserwowy
- niecała łyżeczka octu
Dodatki:
- sałata lodowa lub karbowana
- plastry pomidora
- plastry ogórka konserwowego
- krążki cebuli
- plastry żółtego sera
- cebulka prażona
- keczup
Przygotowanie:
- Mięso zmielić w maszynce razem z cebulą
- Dodać suche przyprawy, sos sojowy, wodę, musztardę i dokładnie wymieszać (najlepiej wyrobić ręką)
- W międzyczasie przygotować sos
- Mięso uformować w okrągłe płaskie kotlety i smażyć na patelni (najlepiej grillowej). W razie potrzeby podlać niewielką ilością oliwy
- Bułki przepołowić i zrumienić na patelni od wewnętrznej strony
- Między połówki bułki włożyć burgery, dowolne dodatki i polać sosem
Smacznego:)