Patent na pieczenie kurczaka w ten sposób zaprezentowała telewidzom Magda Gessler w programie “Kuchenne rewolucje”. Pomysł bardzo mi się spodobał, dlatego postanowiłam go wypróbować, tyle że po swojemu. Piwo sprawia, że mięso jest delikatne i soczyste, a sam kurczak prezentuje się bardzo efektownie.
Składniki:
- kurczak
- butelka ciemnego piwa (może być miodowe)
- 2 łyżki przyprawy do kurczaka
- 2 łyżki słodkiej papryki w proszku
- łyżka ostrej papryki w proszku
- łyżeczka kurkumy
- sól, pieprz
- oliwa
Przygotowanie:
- Kurczaka umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem i wyciąć szyję
- Posmarować oliwą i dokładnie natrzeć mieszanką przypraw z zewnątrz i od środka
- Przykryć folią i wstawić do lodówki na kilka godzin
- Z butelki usunąć etykiety i odlać pół szklanki piwa
- Kurczaka nadziać na butelkę, tak by wystawała szyjka
- Kurczaka ustawić w naczyniu żaroodpornym i piec w piekarniku nagrzanym do 180 st C. przez około 2 godziny. W trakcie pieczenia polewać kurczaka wcześniej odlanym piwem co 15-20 minut (po około 20 minutach pieczenia trzeba wykonać karkołomne zadanie jakim jest wsypanie łyżeczki soli do butelki, co sprawi, że piwo ponownie zacznie wypływać)
- Po upieczeniu pozostawić kurczaka na 10 minut, a następnie pokroić na porcje
Smacznego:)